Grejfprut z kremem pomarańczowym i bananem
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia - pierwsze skojarzenia to choinka, śnieg, prezenty, szopka, ale przede wszystkim zapachy... Mandarynki, pomarańcze, cynamon, goździki, grzane wino to nieodzowne zapachy świąt. Stąd też wziął się pomysł na przedświąteczny cytrusowy, pachnący deser! Nazwijmy go "Grejpfrutem z kremem pomarańczowym i bananem". Przepis na krem jest dosyć skomplikowany, muszę się przyznać, że posiliłam się tu książką kucharską, wkładem własnym jest sposób podania i przystrojenia.
Co potrzebujemy:
krem:
- 2 jajka - 90 gr
- pół szklanki wyciśniętego soku z pomarańczy - 80 gr
- 2 łyżeczki mielonej żelatyny
- sok z połowy cytryny - 50 gr
- 2 łyżki cukru pudru
- kartonik śmietanki do ubijania - 1,90 gr
a świątecznego smaku i zapachu dodadzą:
- 2 zielone grejpfruty - 5,50 zł
- 1 banan - 80 gr
- 1 pomarańcza - 80 gr
- kilka goździków
- duża szczypta cynamonu
Całkowity koszt dwóch porcji to niecałe 12 zł.
Przygotowanie deseru najlepiej zacząć od wydrążenia grejpfrutów - odcinamy wierzch, całość najlepiej wyjąć łyżeczką tak żeby została sama skórka. Spód grejpfruta władamy plasterkami banana.
Robimy krem: żelatynę należy namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody. Żółtka z cukrem pudrem trzeba utrzeć na puszysty kogel-mogel. Sok z pomarańczy wraz z sokiem z cytryny podgrzewamy nie dopuszczając do wrzenia. Gorący sok mieszamy z napęczniałą żelatyną. Przygotowujemy kąpiel wodną - w dużym garnku gotujemy wodę, na nim ustawiamy miseczkę z ubitymi żółtkami. I kluczowy moment: do tych żółtek bardzo powoli, cały czas ubijając dolewamy soki z żelatyną. Całość ubijamy jeszcze przez około 3 minuty aż składniki dobrze się połączą, odstawiamy do wystygnięcia. Oddzielnie ubijamy śmietanę i białka. Kiedy krem jest już chłodny mieszamy go z ubitą śmietaną i pianą z białek. Krem wykładamy od razu do wydrążonych grejpfrutów, dekorujemy plasterkiem pomarańczy i bananów. Całość odstawiamy do lodówki na godzinę. Przed podaniem deser posypujemy cynamonem i dekorujemy goździkami.
Czujecie jak pachnie?
Agata
swietny pomysł na podanie deseru;)
OdpowiedzUsuń