Kotlety sojowe al'a schabowe
Cześć! Od rana- mimo zamuły na zajęciach- spotykają nas całkiem dobre
informacje. Do kadry redakcyjnej naszego bloga dołączył bowiem Mariusz-
absolwent technikum gastronomicznego, pasjonujący się fotografią (część
jego osiągnięć znajdziecie pod tym adresem cook.flog.pl).
Tyle tytułem wstępu, czas na blogerski debiut i propozycję jego posiłku :-)
==========================================================================
Dziś zaprezentuję wam przepis na coś, co wiele osób uznaje za
niejadalne, a więc kotlety sojowe al'a schabowy.
Na początek odpowiem na jedno zasadnicze pytanie- dlaczego warto jeść takie kolety?
1) Niska cena
2) Właściwości zdrowotne
2) Właściwości zdrowotne
3) Przyzwoity smak
Ziarno soi to bogactwo
białka, które jest niezbędnym budulcem ludzkiego organizmu – według badań, kotlety sojowe a’la schabowe z błonnikiem
zawierają 49,65 g białka w 100 g produktu. Produkty sojowe (zarówno
kotlety, pasztety, napoje sojowe jaki i sery tofu) nie zawierają cholesterolu.
Co więcej – białko sojowe pomaga obniżyć poziom „złego” cholesterolu LDL.
Producent również zapewnia, że jego wyroby wytwarzane są wyłącznie z soi
niemodyfikowanej genetycznie.
Potrzebujemy:
Produkt |
Cena/ilość
|
Kotlety sojowe
|
1.75 zł/100 gram
|
Bułka tarta
|
0.18 gr / 50 gram
|
Kostka rosołowa
|
0.20 gr / 1 sztuka ( można kupić w CF na wagę)
|
Buraki
|
0.85 gr / 4 sztuki
|
Przyprawy
|
Zwykle mamy w domu
|
Ryż naturalny
|
0.50 gr / 1 woreczek
|
Cebulka
|
0.20 gr / 1 sztuki
|
Jajo
|
0.35 gr /1 sztuka
|
Koszt łączny: ok. 4zł
Przygotowanie:
Na początek przygotować kotlety wg przepisu na opakowaniu , zwykle kostka rosołowa +10 minut gotowanie (fot.1)
Na początek przygotować kotlety wg przepisu na opakowaniu , zwykle kostka rosołowa +10 minut gotowanie (fot.1)
Po ugotowaniu odcedzamy i studzimy – w tym czasie szykujemy bułkę tartą (fot. 2) jajka (fot.3)
Polecam do bułki tartej dodać otręby – zdrowsze ;-)
Jajka wbijamy do miski , i robimy panierkę jak na schabowe (
tłumaczyć nie trzeba ;-)) , potem na patelnie, by się zarumieniły,
Na drugim palniku gotujemy naturalny ryż na Al dente (wł. na ząb; także synonim
słowa niedogotowany ) .
Wszystko wykładamy na talerz , dodajemy surówkę- dziś
użyjemy buraczki z cebulką :
Buraki gotujemy w skórce z cukrem oraz mała łyżeczką
octu , odstawiamy do ostygnięcia,
obieramy, trzemy na tarce, cebulkę
kroimy w drobną kostkę – wszystkie składniki mieszkamy i doprawiamy do smaku .
Przypominamy, że Wy też możecie publikować u nas swoje przepisy- wystarczy zagadać do nas na fan-page :-) Smacznego!
Ja też, pod wpływem tej notki, jadłam dzisiaj kotlety sojowe! To naprawdę dobry patent na obiad. W Tesco 100 gram stoi po 2,30 zł
OdpowiedzUsuń