Jesienna bomba witaminowa

15:28 Ryszard 2 Comments

co zjeść na obiad? bomba witaminowa, zdrowe odżywianie, tanie i zdrowe jedzenie
Długo zastanawiałem się, co przyrządzić na dzisiejszy obiad. Rzut oka na zawartość lodówki nie napawał mnie zbytnim optymizem. Warzywa, dwa jajka, keczup i musztarda. Szału nie było, więc postanowiłem improwizować.

Intensywny wysiłek intelektualny, potrzeba stworzenia czegoś kreatywnego i smacznego wykrzesały ze mnie nowe siły. Od ręki znalazłem zastosowanie dla poszczególnych produktów. Poniżej przedstawiam Wam efekty mojej pracy :-)

Czym dysponowałem?
1) 250gr żółtej fasoli szparagowej - 1zł
2) Pół kalafiora - 1,5zł
3) 1 burak - ok. 20gr (przepis na ugotowanie buraka znajdziecie  tutaj)
4) Dwa jajka - 1zł
5) 1/4 puszki kukurydzy - ok.60gr
6) 100 gr bułki tartej - 30gr.
7) Piwo Argus - ok. 2zł
7) Przyprawy- pieprz, sól, papryka

Koszt łączny - 6zł 60gr


Potrawa jest bardzo łatwa i szybka do przygotowania.
1) Gotujemy buraka- zgodnie z przepisem z naszego bloga
2) Myjemy fasolę i odcinamy czarne końcówki
3) Myjemy kalafiora i dzielimy na mniejsze gałązki
4) Wlewamy wodę do garnków i dosypujemy trochę soli
5) Warzywa wrzucamy dopiero, gdy woda się zagotuje!
6) W międzyczasie popijamy piwko
7) Wykładamy kukurydzę z puszki na mały półmisek
========================================================================
8) Gdy woda się zagotuje wrzucamy fasolę do jednego, a gałązki kalafiora do drugiego garnka
9) Kalafior gotujemy ok. 10 minut, na bieżąco sprawdzając jego konsystencję
10) Fasola potrzebuje nieco więcej czasu, a jej gotowość również można sprawdzić empirycznie.
11) Odcedzamy kalafior i fasolę, po czym obsmażamy je na patelnie w bułce tartej (kilka sekund, a smak- jak dla mnie- jest znacznie lepszy :)
12) Czas na jajka sadzone- niestety w moim przypadku pojawiła się mała awaria- nasza lodówka ma swoje fazy i skoncentrowała całą swoją energię na zamrożeniu moich ostatnich dwóch jajek, które miałem w domu.

Z jajka sadzonego wyszły nici, ale- na szczęście, dało się je jeszcze odratować :)
13) Każdy element kładziemy obok siebie na talerzu i w ten sposób łączymy warzywne smaki w logiczną całość.

Myślę, że dla osób, które lubią warzywa jest to bardzo dobra, zdrowa i tania opcja.


 Tworzenie warzywnej twierdzy- jak widać poniżej- ostatecznie nie wyszło najlepiej, przepraszam ;]





Życzę smacznego!

Rafał


2 komentarze:

  1. Polecam zrobić zdjęcie gotowej wersji potrawy pod jakimś kątem, wtedy będzie jeszcze lepiej wyglądać!

    Swoją drogą potrawa to rzeczywiście same witaminy. Szkoda tylko, że kalafior tak "uroczo pachnie" podczas gotowania. Ale jest na to rada - dosypać trochę sody oczyszczanej do gotującej się wody. Powinno pomóc. ( :

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc, nie spotkałem się jeszcze z tak negatywną opinią dotyczącą zapachu kalafiora :-) Niemniej jednak- być może, że w przyszłości skorzystam z tej rady, podobnie jak tej dotyczącej zdjęć :)

      Dzięki, Rafał ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...