Paluszki rybne

19:56 Ryszard 1 Comments

Cześć!

Słuchajcie, dzisiaj odskakujemy troszeczkę od formuły, w której (oczywiście w miarę możliwości) robimy żarcie od podstaw. Na naszej skrzynce mailowej pojawiła się bowiem propozycja jednej z czytelniczek naszego bloga, Pauliny Zych. Paulina- co warto zaznaczyć, już drugi raz publikuje u nas swoje kulinarne praktyki, za co jesteśmy jej bardzo wdzięczni. 

Polecane przez Paulinę danie ma dwie bardzo istotne cechy. Z jednej strony niesie za sobą walor zdrowotny, a z drugiej- możemy przyrządzić ją dość szybko.
==========================================================================
Potrzebujemy:

1) 1 kg ziemniaków- ok. 1,00 zł
2) Sałatka Węgierska firmy Fructos, 450 g- ok. 1zł 49gr
3) Brokuł- ok. 2,50 zł
4) Paluszki rybne „Złota rybka”, 10 sztuk, około 3,80 zł (W Biedronce)
5) Przyprawy
6) Olej
7) Fragment papieru kuchennego

Koszt łączny: ok. 9zł
==========================================================================
Przygotowanie:

1) Do średniego garnka wstawiamy obrane ziemniaki (pamiętamy o soleniu)
2) Przygotuj patelnię, wlej łyżkę oleju.
3) W międzyczasie wlej do innego garnka wodę i wsyp łyżeczkę soli, gdy woda zacznie wrzeć, wstaw odkrojone kwiaty z brokuła (Pamiętaj, że brokuły, podobnie jak makaron do spaghetti muszą być al dente – tylko wtedy zatrzymują w sobie wszystkie najlepsze wartości)
4) Gdy olej się nagrzeje wrzuć paluszki rybne
5) Smaż na wolnym ogniu.
6) Odcedzamy brokuły (najlepiej w sitku do makaronu)
7) Rozłóż papier kuchenny na blacie, położysz na nim paluszki rybne, by ociekły z oleju.
8) Ułóż wszystko na talerzu. Teraz już wszystko zależy jedynie od Twojej wyobraźni :-) 


 
Dziękujemy za propozycję i- w dniach pośpiechu- postaramy się wykorzystać :)

Przypominamy również, że każdy z czytelników może pokusić się o publikację własnej propozycji. Wystarczy jedynie wypisać składniki z jakich korzystaliście, zmieścić się w cenie 15zł, no i oczywiście zrobić parę zdjęć z procesu tworzenia i efektu końcowego :) Propozycję podsyłamy na adres jedztaniej@blogspot.com i już po kilku minutach/godzinach możecie chwalić się swoim wpisem na naszym blogu :-) 

Ps. Pamiętajcie o tym, żeby dania miały jak najwięcej kreatywności i indywidualizmu, bo to sprawia, że Wasze przepisy staną się jeszcze ciekawsze. Im mniej rzeczy kupicie, a więcej zrobicie sami, tym dla czytelników lepiej :)

Smacznego!



1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...