Grzyby marynowane w occie

10:25 Ryszard 11 Comments

Grzyby marynowane w occie

Dziś zaprezentuję Wam przepis na stałego bywalca imprez zakrapianych 40 procentowym napojem łagodzącym (ponoć niektórzy stosują go też do obiadu :p) Mamy piękną jesień, za oknem pogoda w kratkę, raz pada, raz świeci słońce. Liście swobodnie opadają na ziemię, dając świetny efekt wizualny. Idealne warunki do wybrania się do lasu na grzyby.

Tak więc, gdy już podniesiemy swoje opasłe tyłki sprzed ekranu komputera i udamy się do lasu, gdzie nazbieramy pełno młodych, szlachetnych grzybów (mogą to być prawdziwki, kozaki, maślaki, kozaki, podgrzybki... byleby nie truło) i chcielibyśmy, aby ten dar natury przetrwał do zimy, to mamy dwie opcje. Suszymy albo marynujemy. Ja dzisiaj przedstawię Wam pomysł na marynowanie.

Grzybki
  • Zebrane grzyby oczyścić umyć, wrzucić do garnka 
  • poczekać aż się zagotują
  • odcedzić i opłukać w zimnej wodzie
  • wstawić ponownie do gotowania (w świeżej wodzie) - można lekko posolić.
  • gotować dwie godziny
  • odcedzić, przepłukać zimną wodą
  • włożyć do słoiczka, dodać ziele angielskie, liść laurowy 
Zalewa 
  • W garnku przygotować zalewę - ocet z wodą w stosunku 1 : 1
  • dodać do zalewy łyżeczkę soli i łyżeczkę cukru oraz pokrojoną w talarki cebulę.
  • Cebulę wkładamy do słoika z grzybami, wlewamy zalewę do pełna ( ma być gorąca). 
  • Mieszamy zawartość słoika widelcem (aby wypuścić powietrze, które zgromadziło się na dnie). Zakręcamy i obracamy do góry dnem. 

I to już właściwie koniec. Teraz pozostaje tylko czekać do na okazję, aby nasze grzybki całościowo skonsumować :-) Smacznego!

11 komentarzy:

  1. ojj lubie ;D ale najbardziej jak są malutkie grzybki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, im mniejsze tym lepsze :-)
      Pozdrawiamy !

      Usuń
  2. Kto gotuje grzyby 2 godziny, płucze, zmienia wodę, pozbawia aromatu....człowieku - a ta zalewa 1 : 1 - białe usta od octu po zjedzeniu słoiczka grzybów !
    Gdzieś Ty się uczył kulinariów.....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robię zalewę w proporcjach 1:4. Dodatkowo koniecznie ziarenka gorczycy. Przepis autora to pewnie po spożyciu zakrapianych 40 procentowym napojem łagodzącym.

    OdpowiedzUsuń
  4. gotowac 2 godziny? czy ty sie dobrze czujesz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Brawa dla autora tego tekstu !

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny blog pisany ciekawym językiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...